Jedna z moich ulubionych sałatek. Wymarzona na kolację po ciężkim, upalnym dniu. Krucha sałata, pachnące pomidory i smakowita wędzona szynka przyprawione orzechowym smakiem rukoli i ostrym winegretem. A dla ozdoby garść czarnych oliwek.
Kiedyś będę ją jadać na tarasie własnego domu, wsłuchana w wieczorne kumkanie żab i świerszcze na łące.
Składniki:
(na 2 osoby)
nieduża główka kruchej sałaty
20 gałązek rukoli
4 nieduże pomidory
4 plasterki szynki parmeńskiej lub innej długodojrzewającej
garść oliwek
sos winegret:
3 części oliwy
1 część octu balsamicznego
szczypta soli
szczypta pieprzu
1 łyżeczka musztardy francuskiej
Sposób przygotowania:
Liście sałaty myję, odwirowuję. Rukolę myję i osuszam. Pomidory polewam gorącą wodą, kroję na ćwiartki lub ósemki. Każdy plasterek szynki kroję na trzy części po długości. Oliwki kroję w plasterki.
Układam na talerzach sałatę porwaną na kawałki, na niej rozkładam pomidory i rukolę, szynkę w formie wstążek, posypuję oliwkami.
sos winegret:
Latem bardzo często przyrządzam sałatki z winegretem, więc robię od razu większą porcję i przechowuję w niedużym słoiku w temperaturze pokojowej. Można też oczywiście zrobić porcję na jeden raz, procedura jest taka sama: wszystkie składniki wkładam do słoika, zakręcam i mocno potrząsam, by wymieszały się.
Polewam sałatkę tuż przed podaniem, bo liście sałaty polane winegretem dość szybko więdną.
niedziela, 15 listopada 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz