Ten przepis pochodzi z... plakatu na przystanku. Plakat reklamował sieć restauracji-pizzerii, a fotografia dania na nim umieszczonego przyprawiła mnie o rwący ślinotok. Na starym paragonie wygrzebanym w torebce zanotowałam składniki, które rozpoznałam na zdjęciu i prosto z przystanku poszłam do sklepu na osiedlu. Na szczęście mieli wszystko, łącznie z suszonymi pomidorami.
Po kilku imprezach, na których moje tagliatelle zrobiło furorę, mąż zabrał mnie do owej restauracji-pizzerii, gdzie nie oparłam się pokusie wypróbowania oryginału. I wiecie co? Moje jest o niebo lepsze :)
Składniki:
(dwie porcje):
6 gniazd makaronu tagliatelle
2 łyżki czarnych oliwek pokrojonych w plasterki
2 łyżki pomidorów suszonych pokrojonych w paseczki o szerokości 0,5 cm
50 g szynki w plasterkach pokrojonej w paseczki o szerokości 1 cm
2 duże ząbki czosnku
2 łyżki oliwy
6 pomidorków koktajlowych
20 gałązek rukoli
50 g serka topionego (śmietankowy, paprykowy lub pomidorowy)
2 łyżki mleka
sól, pieprz
Sposób przygotowania:
Makaron gotuję według przepisu. Tagliatelle można zastąpić innym rodzajem makaronu, np. penne.
W tym czasie kroję, co ma być pokrojone, czosnek przeciskam przez praskę, rukolę płuczę i osuszam.
Do ugotowanego i odcedzonego makaronu dodaję po kolei: oliwki, pomidory suszone, szynkę, czosnek, oliwę. Delikatnie solę.
Przygotowuję sos serowy: serek roztapiam z mlekiem i polewam danie tuż przed podaniem. Na wierzchu układam przekrojone na połówki pomidorki koktajlowe i rukolę.
poniedziałek, 16 listopada 2009
Tagliatelle molto bene
Etykiety:
dania główne,
kuchnia włoska,
lato,
makarony,
oliwki,
rukola,
serek topiony,
suszone pomidory,
szynka
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
sos raczej beszamelowy mus !!!!!!! masło maka mleko gałka !!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńpomidory mają być suszone :):)
OdpowiedzUsuńDziękuję Chochelko ;)
OdpowiedzUsuńTo moje ulubione danie, boskości!
Pozdrawiam
Elle
Totalna profanacja :D Sos j.w. - only beszamel + czosnek + gałka + biały pieprz. Pomidory KONIECZNIE suszone (są troche drogie, ale naprawdę warto.) Szynka => polecam szynkę "Babuni". Rukola => na samym końcu dodajemy do sosu by się jedynie zagrzała.
OdpowiedzUsuńkoniecznie sos beszamelowy, łyżeczka czosnku z oliwy przygotowanego znacznie wcześniej
OdpowiedzUsuńmakaron po gotowaniu odcedzić i przelać wodą, zasypać lodem...
na patelnię dać odrobinę oliwy z oliwek i podsmażyć na niej lekko szynkę, dodać oliwki i posiekane suszone pomidory z zalewy, dodać czosnek i trochę pieprzu i soli, wszystko podsmażać około minuty, dodać do tego makaronik i sos beszamelowy, nie można go żałować, bo szybko się "ulatnia" i makaron pozostaje suchy, na sam koniec na okolo pół minuty przed końcem smażenia dodać rukolkę. Dokładnie wymieszać i ulożyć na talerzu. Najlepiej wygląda ozdobiony rukolką i pomidorkami koktajlowymi, posypany odrobiną klinków parmezanu, bądź z serem corregio, który polecam do każdego makaronu.
To przepis od którego zaczęła się moja przygoda z gotowaniem z waszej strony, ja akurat najpierw jadłam to danie w owej restauracji i pewnego razu miałam taką chęć na nie że poszperałam w internecie i znalazłam (nie było łatwo)! Jest super!!! Od tamtej pory ciągle gotuję lub piekę coś z waszej stronki, a mój mąż jest zachwycony!!! Już nie mówiąc o dzieciach, które uwielbiają na przykład Wasze bułeczki drożdżowe. Dziękuje Wam Chochelki:)
OdpowiedzUsuńBardzo nam miło, polecamy się nieustannie :-)
OdpowiedzUsuń