Co ja się będę rozpisywać.
Sami zobaczcie.
A potem zróbcie.
Przepis z książki Michela Roux „Jajka”.
Składniki:
(na 6 sztuk)
3 prostokątne płaty gotowego ciasta francuskiego
2 duże cebule (ok. 350 g)
sól, pieprz
kilka gałązek tymianku + do przybrania
1/3 szklanki śmietanki kremówki
6 jajek w koszulkach
2 łyżki masła i ok. 3 łyżek oleju z pestek winogron
Sposób przygotowania:
Cebulę kroję w talarki. W rondlu o grubym dnie rozgrzewam masło i olej i delikatnie podsmażam cebulę, ale tak, by nie zbrązowiała. Przykrywam i duszę na wolnym ogniu przez około 45 minut. Potem doprawiam solą, pieprzem i świeżym tymiankiem, dolewam śmietankę i duszę jeszcze kwadrans. Odstawiam.
(Cebuli lepiej zrobić więcej. Następnego dnia, gdy znowu najdzie Was ochota na ten posiłek, zostaje niewiele pracy).
Z ciasta francuskiego wycinam kółka o średnicy około dziesięciu centymetrów. Nie rozmrażam. Układam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, na każdą tarteletkę nakładam duszoną cebulę.
Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 210 stopni na 20-25 minut.
Po wyjęciu z piekarnika na każdej tarteletce kładę jajko w koszulce, ozdabiam gałązką tymianku.
Przepis na jajka w koszulkach znajduje się tu.
niedziela, 14 marca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
przepisy Roux nieustannie mnie ciekawią
OdpowiedzUsuńcudnie słoneczne zdjęcie..
jajka w koszulce są super :) piękne, płynne i apetyczne do granic!
OdpowiedzUsuńPo pierwsze cudowne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńPo drugie za zazdroszczę książki ;)
Po trzecie ten tymianek cudownie się komponuje :)
Pozdrawiam
Jej, taka pycha, a mnie takie jajka nie wychodzą, buuuu :-(
OdpowiedzUsuńMarzę o porcji takiej przystawki! I tyle:)
OdpowiedzUsuńBrakuje mi słów do komentarza :) Boskie! MWK
OdpowiedzUsuńAleż cudowne takie jajeczko! Mogę się wprosić?
OdpowiedzUsuńwytrawne tartaletki brzmią pysznie :)
OdpowiedzUsuńmuszę przetestować :)
Wygląda fenomenalnie. Super przepis. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMoże to głupie pytanie, ale co to są jajka w koszulkach?
OdpowiedzUsuńLink do przepisu na jajka w koszulkach znajduje się w ostatnim zdaniu. W skrócie są to jajka ugotowane w wodzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam