Efektowne ciastka z przepisu mojej Teściowej. Słodkie nadzienie kryje się w kruchej skorupce oblanej czekoladą. Mniam.
Składniki:
(na 25 ciastek)
ciasto:
250 g mąki
125 g masła
1 jajko
1 dkg drożdży
1/8 l słodkiej śmietany
do środka:
marmolada
na wierzch:
polewa czekoladowa
wiórki kokosowe
Sposób przygotowania:
Przesianą mąkę siekam z masłem i jajkiem, dodaję drożdże starte na drobiutkich oczkach tarki i wlewam śmietanę – po łyżce, aby nie rozrzedzić za bardzo ciasta. Ma być gładkie i sprężyste.
Toczę kulki wielkości orzecha włoskiego, rozpłaszczam na dłoni, na środek nakładam marmoladę, formuję kulkę. Układam na blasze posmarowanej tłuszczem.
Piekę do jasnego zrumienienia w temp. 180 stopni ok. 20 minut.
Obtaczam w polewie czekoladowej i wiórkach kokosowych.
wtorek, 20 kwietnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ja bym nie zgadła po zdjęciu, że w środku jest marmolada :-)
OdpowiedzUsuńKokos! :) Oj chyba nigdy mi się nie znudzi:) Bardzo podobają mi się te ciasteczka, przepis zapisuje:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne te ciasteczka :-)
OdpowiedzUsuńPyszności widzę! Slinka mi cieknie do pasa :))
OdpowiedzUsuńPrzepis świetny, ale błagam-ile to jest 1/8 l. smiatany (zawsze jestem w tym kiepska...)
OdpowiedzUsuń1/8 l. smiatany to jest jak kupisz litrową smiatanę i podzielisz ją na 8 i weźmiesz jedną część...
OdpowiedzUsuńniby logiczne, ale u nas w praktycznej Wielkopolsce nie uświadczysz litrowej śmietany:)
OdpowiedzUsuńNIC TO DAŁAM "NA OKO" I WYSZŁO:):)
To super, że wyszło!! :)) 1/8 l to jakieś poł szklanki, ale śmietanę zawsze dodaję ostrożnie, na wyczucie, żeby ciasto mi się nie rozlało.
OdpowiedzUsuń