Prawie nie pijam soków. Zamiast nich wybieram niegazowaną wodę mineralną w olbrzymich ilościach oraz kawę i herbatę.
Istnieją jednak wyjątki. Gdybyście mnie zapytali o najpyszniejszy sok na świecie, to po pierwsze powiem, że jest to świeży sok z mango, które przed chwilą ktoś zerwał z drzewa. Niestety, w naszym klimacie jest to trudne do osiągnięcia, więc wybieram mieszankę soku porzeczkowego i bananowego.
Słodkie i gęste banany tworzą doskonały kontrast z konkretnym i kwaskowatym smakiem porzeczki. Ponadto uwielbiam połączenie soków owocowych z nabiałem i dlatego poniżej przedstawiam godnego następcę koktajlu truskawkowego.
Tym razem chciałam osiągnąć nieco lżejszą konsystencję, więc zmieszałam mleko ukwaszone ze zwykłym mlekiem, co możecie zrobić w dowolnych proporcjach. Chyba, że wolicie zjeść to łyżką po zmieszaniu z jogurtem – wybór jak zwykle pozostawiam Wam.
Powiedzmy sobie szczerze: to nie jest szybki w przyrządzaniu koktajl. I nie dlatego, że jest skomplikowany, ależ skąd! Po prostu obieranie porzeczek z tych paskudnych zielonych ogonków przypomina pracę Kopciuszka. Zapewniam jednak, że warto!
Pijcie na zdrowie!
Anka
Składniki:
2 banany
400 g czarnych porzeczek
2 łyżki drobnego cukru
2 łyżki soku z cytryny
1 szklanka mleka
1 szklanka kefiru lub mleka ukwaszonego
[Listonic]
Sposób przygotowania:
Czarne porzeczki myję i obieram z szypułek. Miksuję z cukrem i przecieram przez sito. Dodaję sok z cytryny, a potem połamane na kawałki banany, miksuję.
Podana ilość cukru jak zwykle orientacyjna. Zawsze spróbujcie zanim podacie. Można zastąpić miodem.
Mieszam z mlekiem i mlekiem ukwaszonym. Schładzam w lodówce.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pycha! ja dziś robiłam jagodowo-malinowy na maślance :)
OdpowiedzUsuńwarto, warto namęczyć się trochę przy tych porzeczkach dla takiego smaku!
OdpowiedzUsuńŚwietny koktajl! Porzeczki bardzo lubię a w połączeniu z bananem muszą swietnie smakować:)
OdpowiedzUsuńdziwię się dlaczego nigdy nie połączyłam w koktajlu tych dwóch smaków. bo oba uwielbiam.
OdpowiedzUsuńChciałabym Cię zaprosic do konkursu który zorganizowałam na swoim blogu :) Można wygrac fajne gadżety kuchenne i kosz smakowitości :) Wszystkie informacje znajdziesz u mnie:
OdpowiedzUsuńhttp://gotowaniecieszy.blox.pl/html
Pozdrawiam i zapraszam do zabawy :)
przy przecieraniu przez sito na szczęście część ogonków można zostawić, więc w dokładnego Kopciuszka nie trzeba się bawić ;)
OdpowiedzUsuń