Większość przekąsek na Halloween, które znalazłam jest słodka. Dlatego bardzo spodobały mi się poniższe pająki (niech mi anglojęzyczna autorka bloga wybaczy, bo znowu nie zapisałam strony). Pomysł by ułożyć je z czarnych oliwek jest genialny w swojej prostocie. Sami zobaczcie.
Anka
Składniki:
- 4 jajka na twardo
- 1-2 łyżki majonezu
- sól, pieprz
- musztarda lub chrzan
- kilka czarnych oliwek
Sposób przygotowania:
Jajka kroję na pół, wyjmuję żółtka. Rozgniatam widelcem i mieszam z majonezem, solą i pieprzem. Dodaję łyżeczkę musztardy lub chrzanu i dokładnie mieszam. Masa powinna być dość gładka. Majonez można zostawić bez dodatków, jeśli dzieci nie będą jadły, ale moje lubią musztardę.
Białka układam na półmisku, napełniam masą.
Oliwki dokładnie odsączam z zalewy. Kroję wzdłuż na pół i układam korpus pająka. Połówki oliwek kroję na kawałeczki i układam nogi.
cudne! :) takie banalne a efekt świetny :)
OdpowiedzUsuńKAPITALNE!!!
OdpowiedzUsuńPająki świetne, aż szkoda jeść.
OdpowiedzUsuńświetny pomysł. na początku nie wiedziałam za bardzo z czego są zrobione- a tu takie zaskoczenie- proste i efektowne;)
OdpowiedzUsuńaż strach się bać
Uroczy! :)
OdpowiedzUsuńsliczny pajaczek:) wyglada extra:)
OdpowiedzUsuńw sam raz na kęs :) posmakowałby mi taki pajączek
OdpowiedzUsuńDzięki :) Bardzo lubię takie proste pomysły, bo na bardziej skomplikowane brak mi cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńZa to teraz Jagoda ogląda ze mną zdjęcia i chce sama robić następne pajączki.