Buraki i kozi ser to jedno z tych klasycznych połączeń w kuchni, które nigdy nie zawodzi. Do tego prosty sos, prażone orzechy, a wszystko ułożone na zielonych liściach – nie ma to jak kolorowa zawartość talerza.
Anka
Anka
Składniki:
- 4-5 niedużych buraków
- duuuża garść zielonych liści (najlepszy będzie szpinak, ale na przykład mieszanka sałat lub sałata karbowana też będzie dobra)
- 50 g orzechów włoskich
- 50 g koziego sera pokruszonego lub pokrojonego skrobakiem do jarzyn
dressing:
- 1 łyżka octu balsamicznego
- 3 łyżki oliwy
- sól, pieprz
Sposób przygotowania:
Buraki dokładnie myję, osuszam. Blachę wykładam papierem do pieczenia, kładę buraki i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na około godzinę. Można owinąć folią aluminiową każdy z buraków, a ja ostatnio wkładam je do rękawa foliowego.
Oczywiście nie piekę czterech czy pięciu małych buraczków, tylko co najmniej kilogram. Studzę, obieram, a to czego nie wykorzystam od razu, zjem następnego dnia (zupa z pieczonych buraków, smażone buraczki, inna sałatka, albo tak jak jabłka – bardzo smaczne).
Buraki kroję na plasterki. Orzechy prażę kilka minut na suchej patelni.
Na talerz wykładam umytą i osuszoną sałatę (szpinak, roszponkę, czy co tam macie), na to plasterki buraków.
Mieszam dokładnie składniki sosu. Najpierw ocet z solą i pieprzem, potem oliwa. Polewam sałatkę. Posypuję kozim serem i orzechami włoskimi.
Bardzo ładny i smakowity zestaw przygotowałaś.
OdpowiedzUsuńcudowne połączenie składników.jeszcze nie robiłam sałatki z pieczonymi buraczkami- i stanowczo muszę to nadrobić;)
OdpowiedzUsuńJadłam tę sałatkę, jest świetna:-)
OdpowiedzUsuńto znaczy nie tę konkretną (choć nie miałabym nic przeciw temu) tylko taką samą :-))
OdpowiedzUsuńnigdy jeszcze nie dodawałam do takich sałatek buraków. do spróbowania koniecznie..
OdpowiedzUsuń->Ewa: Dzięki :)
OdpowiedzUsuń->Panna Malwinna, asieja: Koniecznie :) Uwielbiam pieczone buraczki, są słodkie i pyszne.
->Daga: Hi, hi :) Kto wie? Może kiedyś się uda?
wyborna kombinacja smaków
OdpowiedzUsuńuwielbiam buraki!!jeszcze nigdy nie pieklam ich jednak w piekarniku...oj ilez musialm stracic;)
OdpowiedzUsuńSuper przepis! Sałatka wyszła nadspodziewanie smaczna. Właśnie się zajadam. Dzięki wielkie:-)
OdpowiedzUsuń