Powiadam Wam, że jestem zadeklarowaną miłośniczką pieczonej ryby. Jest delikatniejsza i zdrowsza od smażonej, a poza tym w domu brak charakterystycznego zapachu :) Same zalety!
Wersja w pomidorach to jedna z moich ulubionych. Zresztą nie tylko moja, bo przepis na tego typu rybkę można znaleźć w wielu miejscach. U mnie tym razem wersja bez papryki (cebula, czosnek, papryka i pomidory to jedno z warzywnych zestawień idealnych), ale gdybym ją miała, to na pewno też trafiłaby do garnka – danie byłoby jeszcze pyszniejsze.
Ta potrawa ma jeszcze ten plus, że cebulę i pomidory można przygotować dzień wcześniej. Zostanie tylko wstawić wszystko do piekarnika, jednocześnie ugotować ryż i ekspresowy obiad po powrocie z pracy gotowy.
Bardzo polecam.
Składniki:
- 3-4 filety z białej ryby morskiej (zależy na ile osób jest posiłek)
- 2-3 cebule
- 2-3 ząbki czosnku
- 1 puszka pomidorów bez skóry
- sól, pieprz
- ½-1 łyżeczka cukru (niekoniecznie)
- duża garść posiekanych liści bazylii i/lub pietruszki
- oliwa do smażenia
Sposób przygotowania:
Cebulę obieram, kroję na półtalarki, czosnek lekko miażdżę płaską stroną noża, obieram i drobno siekam.
Na rozgrzanej oliwie (albo na innym tłuszczu) podsmażam cebulę. Posypuję solą i pieprzem. Smażę jakie 10-15 minut na średnim ogniu. Cebula ma być dość miękka, ale nie powinna zbrązowieć. Dodaję na minutę czosnek, potem dokładam pomidory, bazylię, jeszcze doprawiam solą i pieprzem i wszystko gotuję na małym ogniu około kwadransa. Próbuję, jeśli pomidory są zbyt kwaśne jak na mój gust, dodaję cukier (sypię ostrożnie, lepiej dodać mniej, niż przesłodzić).
Filety płuczę w zimnej wodzie, dokładnie osuszam papierowym ręcznikiem, posypuję solą i pieprzem.
Płaskie naczynie żaroodporne smaruję masłem, napełniam je cebulowo-pomidorowym sosem i na wierzchu układam filety. Skrapiam oliwą.
Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 20 minut.
Posypuję posiekaną natką pietruszki, ewentualnie skrapiam sokiem z cytryny i podaję z ryżem.
Wspaniały przepis na pyszna rybkę:)
OdpowiedzUsuńwspaniale się zapowiada.
OdpowiedzUsuńSuper pyszna rybka :) Ja tez piekę rybkę w piekarniku w naczyniu żaroodpornym. Ma to dla mnie duże znaczenie, bo nie lubię zapachu smażonej ryby;-))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
ryba w takim wykonaniu musi byc pyszna !!! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJuż wiem w jaki sposób zagospodaruję moją rybę - zapowiada się pysznie.
OdpowiedzUsuńi ja rybę w wersji pieczonej lubię o wiele bardziej od tej przygotowywanej na patelni.
OdpowiedzUsuńpysznie! też wolę pieczone, a taka w pomidorach to już w ogóle :)
OdpowiedzUsuńpierwsza mi nie wyszła-sos nie był za dobry ale przy drugim razie dodałam paprykę,dodałam cukru do pomidorów i dobrze przypiekłam-przepyszna:))
OdpowiedzUsuńnie robię często ryby bo nie lubię jej smażyć-w tej wersji pewnie będzie często u nas na stole
fajne jest to,że bardzo łatwo można ten przepis modyfikować:)
pyszna potrawa, genialny przepis!! kiedy ją jem czuję klimaty południowe!! gratuluję przepisy!! :)))
OdpowiedzUsuńDziś zrobiłam na obiad - pyszne! Podane z ryżem i świeżą sałatą rzymską okazało się strzałem w dziesiątkę. Nowy wymiar ryby :)
OdpowiedzUsuń