Na tydzień przed Wielkanocą człowiek nie wie, w co ręce włożyć, a o przyjemnościach można w ogóle zapomnieć. Dlatego - na przekór - mamy dla naszych Czytelników prosty konkurs weekendowy, a w nim do wygrania przyjemny upominek od sklepu Myin.pl: pomarańczowy półmisek do serwowania z kolekcji Parrot firmy Sagaform.
W Myin.pl znajdziecie mnóstwo designerskich przedmiotów, którymi możecie ozdobić Wasz dom: salon, kuchnię, łazienkę, sypialnię i ogród. Krzesła, świeczniki, karafki, miski, garnki, pościel... Wszystkie kolory i fasony świata! Zarezerwujcie sobie dużo czasu na oglądanie ich oferty ;-)
A co trzeba zrobić, żeby zostać właścicielem półmiska? Zadanie jest bardzo proste: jeśli często gościsz na naszym blogu, napisz w komentarzu do tej notki, które przepisy wypróbowałaś (wypróbowałeś) i który jest Twoim ulubionym. Jeśli dopiero poznajesz Dwie Chochelki, napisz, którą potrawę masz zamiar przygotować w najbliższym czasie.
Kwestie formalne:
1. konkurs zakończy się w niedzielę 17 kwietnia o północy;
2. komentarze prosimy podpisywać imieniem lub nickiem i koniecznie zostawiać adres mailowy – chyba, że jesteście zalogowani i macie wpisany swój adres w profilu;
3. zwycięzcę wyłonimy na drodze losowania przy użyciu automatu losującego typu http://www.random.org/integers/ - ponumerujemy Wasze posty wg kolejności ich wpisywania, a automat wskaże szczęśliwy numer;
4. imię (nick) laureata ogłosimy w poniedziałek;
5. nagrodę postaramy się wysłać jak najprędzej, ale nie możemy zagwarantować, że dojdzie przed Wielkanocą.
Zapraszamy do zabawy! Jesteśmy bardzo ciekawe, które nasze przepisy lubicie najbardziej.
piątek, 15 kwietnia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ja już sporo wypróbowałam ale najlepsze to wychodzi mi ciasto na pierogi w/g "pstrykam"!!!! jupi jupi jupi bo do tej pory to albo miałam tak delikatne że po wyjęciu z wody go prawie nie było albo podeszwa :-) teraz trzymam się przepisu i mam ciasto takie jak moja Mama robiła ( tylko że Ona robiła je bez miarek powtarzała "ciasto musisz czuć palcami "
OdpowiedzUsuńgeneralnie zamieszczacie tu bardzo fajne przepisy :-)
obserwuję Was od niedawna ale z Waszego przepisu na chleb bananowy wyszło mi porządne ciasto a nie zakalec :D i to jest mój ulubiony przepis. Miałam kilka przepisów na chleby bananowe i za każdym razem było to samo - mega zakalec, zjadliwy ale jednak zakalec.
OdpowiedzUsuńZ waszych przepisów piekłam też Pleśniaka - pierwszy raz w życiu, bo nie znałam tego przepisu i robiłam kurczka w sosie pieczarkowo paprykowym - mniam! Ten kurczak to mój ulubiony przepis :)
ja uwielbiam wasze muffiny bananowe z czekoladą...o te: http://www.dwiechochelki.pl/2009/11/bananowe-muffinki-z-czekolada.html
OdpowiedzUsuńRobiłam je już wielokrotnie i nigdy mnie nei zawiodły:) pozdrawia ciepło
Uwielbiam Wasz bigos!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
samiec44@wp.pl
Calzone jest rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńi-graszka@gazeta.pl
Już próbowałam! :) Ciasto drożdżowe na niedzielę, Pomarańczowy piegusek, Najprostsze ciasto z owocami, to są ciasta które teraz często u mnie goszczą, a kusi mnie do zrobienia http://www.dwiechochelki.pl/2009/11/tort-czekoladowy-ze-sliwkami-w-wodce.html :)... Niezliczone ilosci obiadow tez testowalam ;)
OdpowiedzUsuńHej,
OdpowiedzUsuńJako że mieska nie jadam, to wytestowałam wszystkie rybska według Waszego przepisu. I muszę przyznać, że połączenie rzeczonej z kalafiorem (zwanym u mnie w domu, kaloryferem) dotąd nie przyszło mi do głowy. A szkoda, bo jest bardzo sympatyczne. Przypomniałyście mi nieśmiertelne Fale Dunaju, mogłam zaspokoić apetyt Ojca. I serniki- to już mój prywatny pierdolec...
ten półmisek jest ekstra!!
OdpowiedzUsuńagata.17ko@wp.pl
A ja wypróowałam:
OdpowiedzUsuńKeftę Mkouara - rewelacyjna i w moim domu ulubiona
oraz Kurczaka w pomidorach z mascarpone i też był wyśmienity. I mam jeszcze kilkanaście przepisów zapisanych do wypróbowania :-)
Mój hit z Waszego bloga to ryba w pomidorach!!! :)
OdpowiedzUsuńKoktajl czekoladowo-bananowy z mleczkiem kokosowym:)
OdpowiedzUsuńpinkcake(zawijas)gazeta.pl
Aż się sama zdziwiłam, że tyle tego, a ja prawie w ogóle nie gotuję…
OdpowiedzUsuńCalzone - absolutna rewelacja
Muffiny z jabłkami
Aronki uppsalskie
Rogaliki serowe - zniknęły zanim wystygły
Kurczak z mango - już Nigella narobiła mi na niego ochoty
Pierś z dynią i pomidorami
Lasagne z dynią - popełnione juz z 5 razy
Świderki z cukinią i marchewką
Kurczak w pomidorach z mascarpone - boski
Udka marynowane w jogurcie
Belgijska zupa z czerwonej kapusty
Muffinki z morelą i czekoladą - to jest pychota!:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dominika
mimi27@tlen.pl
Jak dla mnie najlepsze są muffiny czakoladowe z wiśniami. Udały mi się za pierwszym razem, a rzadko mi to wychodzi. Są najlepsze jakie do tej pory robiłam. Dopiero zaczynam wypróbowywać przepisy z tego bloga, ale już sporo stoi w kolejce.
OdpowiedzUsuńślinię się, kiedy patrzę na Wasz sernik z brzoskwiniami :D a ponieważ w najbliższym czasie zamierzam jakiś upiec, chętnie skorzystam z Waszego przepisu :-) wygląda bajecznie, i już chcę go zjeść!
OdpowiedzUsuńkonkursowy półmisek - przepiękny! chętnie wezmę udział w konkursie :-)
kabkakb@gmail.com
całkiem niedawno wypróbowałam przepis na babeczki piaskowe. i już wiem, że ładnie przybrane będą stanowiły dopełnienie na moim wielkanocnym stole :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Aneta
marielle@vp.pl
łosoś w pistacjowej panierce gościł u mnie w Wigilię i od razu wszystkim do gustu przypadł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Agnieszka
akumejko@wp.pl
Dla mnie numerem 1 jest Makowiec zawijany krucho-drożdżowy.
OdpowiedzUsuńUwielbia go cała moja rodzina, robiłam już kilka razy wg. zamieszczonych wskazówek i zawsze udał się na 100%.
Na te Święta planuje zrobić dodatkowo sernik z brzoskwiniami i fale dunaju wg Waszych przepisów.
Pozdrawiam wiosennie
Magda
magda111123@wp.pl
Czytelniczką Dwóch Chochelek jestem od niedawna - ale gdy tu trafiłam od razu spodobał mi się duży zbiór przepisów wegetariańskich i to, że jest dla nich specjalna kategoria - niecierpię bawić się w pro-wege "sito" :)
OdpowiedzUsuńDo tej pory zrobiłam tartę ze szpinakiem i fetą (posypałam z wierzchu żółtym serem - pycha! :3) ciasteczka z kleiku i makaron z pieczonymi warzywami, a dziś mam ochotę na wieczorne Arroz con leche, mmm <3
Dziękuje za wszystkie kulinarne przyjemności.
lunna (@) op.pl
Indyk w żurawinie. Po prostu bomba:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Dominika
dgorska5@wp.pl
Które wypróbowałam?
OdpowiedzUsuńOtóż: Cytrynowe babeczki z polewą, muffiny z syropem klonowym i orzechami, bananowe muffinki z czekoladą, kurczak z pomidorami i ananasem, pieczona ryba w pomidorach, spaghetti alla norma, kefta mkaouara, udka z pomidorami i fasolą, udka tandoori masala, kurczak w sosie pomarańczowo-klonowym z rozmarynem, ryba zapiekana z kalafiorem, sałatka z pieczonych warzyw z makaronem, pita, pancakes z maślanką, wszystkie tarty, placuszki Jamiego Olivera, placki z cukinią...
Moim skromnym zdaniem tarta ze szpinakiem jest absolutnie numerem jeden :) Poza tym - jestem miłośniczką wielu Waszych potraw.
Może małe podium.
1. Tarta ze szpinakiem
2. Placki z cukinią
3. Sałatka z pieczonych warzyw z makaronem
Pozdrawiam, Dorota
pandka@o2.pl
Próbowałam kilka, a najulubieńsze- chałka i nadziewane papryki. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZaglądam do Was gdzieś tak od półtora miesiąca. Już zdążyłam wyczarować różne pyszne potrawy z waszych przepisów. Szczególnie posmakowały : roladki z bakłażana z mozzarellą, bigos, natomiast hitem jest pieczony schab nadziewany figami i tort malinowy. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńefka53@interia.pl
Zdecydowanie Sernik z brzoskwiniami. Uwieeelbiam go! :D
OdpowiedzUsuńMagda
madzia202@gmail.com
Wypróbowałam marchewkowe ciasto Pierra Herme, było pyszne...
OdpowiedzUsuńBeata
beolha@interia.pl
Ja tu zaglądam już od dłuższego czasu i co jestem to mi ślinka cieknie. Bardzo rzadko gotuję więc póki co wypróbowałam kilka dań:
OdpowiedzUsuń- czekoladowy keks Nigelli - uwielbiam takie ciężkie i wilgotne w środku ciasta, do tego pięknie pachniało pomarańczami, a cukrowymi gwiazdeczkami przepięknie wyglądało na stole
- żeberka pieczone na cebuli - najlepsze żeberka jakie kiedykowiek jadłam, a przyznam że bardzo lubię i jadłam już ich wiele. Te jednak są niesamowite, zresztą ja przepadam za obróbką mięsa na słodko więc idealnie trafiły w mój kulinarny gust, do tego sos sojowo - pomarańczowy dodał wyjątkowego smaku i aromatu roznoszącego się po całym mieszkaniu
W planach mam jeszcze:
- smażone warzywa z boczkiem i ziołami
- rolada z polędwiczki wieprzowej ze szpinakiem (może mój mąż jednak polubi szpinak)
- calzone
- pizza
- tarta z ziemniakami i boczkiem (jak tylko ktoś mi sprezentuje naczynie na tartę to z pewnością wypróbuję więcej tartowych przepisów)
- kurczak z pomidorem i ananasem
- ciasto czekoladowo-bananowe
- sernik z brzoskwiniami
- babka cytrynowa
- ciasto marchewkowe
Pewnie nie zdążę z tym wszystkim do końca roku ale na pewno wszystko to zawita w mojej kuchni.
Brinka
czaję się na m&m's blondies!
OdpowiedzUsuńBrinka: info@powiemtak.pl
OdpowiedzUsuńA ja robiłam Waszą babkę tulipan :))
OdpowiedzUsuńhttp://majanaboxing.blox.pl/2010/10/Babka-tulipan.html
Majana
Czytam Wasz blog właściwie od początku, bo zaczęłam zaraz po tym, jak ogłosiłyście na Swoich blogach (które czytałam :) ), że powstały Dwie Chochelki.
OdpowiedzUsuńW związku z tym wypróbowałam wiele przepisów, które weszły na stałe do mojej kuchni :)
Najczęściej robię czekoladowe babeczki z wiśniami i bananowe muffinki z czekoladą :) (jestem od nich uzależniona ;) )Cała rodzina się nimi zachwyca, a najbardziej lubię, kiedy przychodzą goście i podziwiają mnie, że takie pracochłonne desery przygotowałam ;) Poza tym często robię babkę tulipan, babeczki piaskowe, najprostsze ciasto z owocami i chleb bananowy. Wypróbowałam też sernik z brzoskwiniami, a dzięki Wam odnalazłam przepis na ciasteczka z kleiku ryżowego, które często robiłam w zamierzchłej przeszłości i gdzieś zapodziałam przepis :)
Żeby nie było, że interesują mnie tylko słodycze to robiłam też nadziewane papryki i chili con carne :)
W kolejce czekają (wróciłam do pracy po urlopie wychowawczym, więc na razie mam problemy z organizacją wszystkich zajęć i mniej czasu spędzam w kuchni): babeczki z żurawinami, bo bardzo lubię żurawinę; muffiny z pajęczyną, bo przepięknie wyglądają, babeczki z dynią, bo do tej pory piekłam jedynie ciasto i placki z tego warzywa oraz czekoladowe deserki Nigelli i panforte :)
Na pewno coś przeoczyłam, ale nie chcę za bardzo zaśmiecać komentarzy :)
Przy okazji dziękuję za wspaniałe przepisy :)
Kinga
kinga1212-71@o2.pl
Calzone!:) Mam zamiar wypróbować w najbliższym czasie;) pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńNajchętniej wypróbowałabym Twój przepis na Fale Dunaju, bardzo lubię to ciasto, a mój przepis nie do końca mnie satysfakcjonuje :)
OdpowiedzUsuńniebieska.pistacja@gmail.com
Z Waszego przepisu przygotowałam swoją pierwszą tartę :))
OdpowiedzUsuńhttp://www.dwiechochelki.pl/2009/11/tarta-ze-szpinakiem-i-serem-feta.html
Debiut był pełen napięcia, bo tartę upiekłam z okazji urodzin synka i cała rodzina oceniała efekt końcowy. Tarta wyszła rewelacyjnie i zasmakowała nam tak bardzo, że zaczęłam tworzyć własne kombinacje z farszem i wielkością tarty, bo pokochaliśmy malutkie tartaletki - na jeden kęs.
Lubię Wasze przepisy, bo opisujecie krok po kroku jak danie przygotować .
jeszcze nie wypróbowałam żadnego z Twoich przepisów, ale przymierzam się do babki cytrynowej II. wygląda wyśmienicie a ja akurat złapałam fazę na babki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Kaś
Hej
OdpowiedzUsuńDo chochelek zaglądam regularnie, czerpiąc od Was przepisy. Najczęściej wykonuję wszelakie kurczaki w marynacie, ciasta szybki i proste, ale też te trudniejsze.Dania jednogarnkowe, z warzywami, to musowo. Dzięki Wam, w domu mamy urozmaicony jadłospis, bo inaczej ciągle byłby mielone. A wicie, jeśli mąż jest z grupy, która nie bardzo to mięso, to te ciągłe mielone byłyby zagrożeniem dla małżeństwa.
Muffiny robi mój syn, który jest w tym mistrzem a ma dopiero 12 lat. szczesliwakobieta38@op.pl
A ja mam straszną ochotę na ciasto czekoladowo-bananowe. To zdecydowanie moje smaki!
OdpowiedzUsuńryba022@o2.pl
Ja wypróbowałam kurczaka w pomidorach z czerwoną fasolą.Jest pyszny!Kasia rwk123@interia.pl
OdpowiedzUsuńmoim ulubionym jest absolutnie boski sernik nowojorski, a wypróbowałam już wiele, trudno to wszystko spamiętaćale m.in: naleśniki, calzone.
OdpowiedzUsuńolamus2@gmail.com
Chochelki były moją inspiracją na pancakes
OdpowiedzUsuńWróciłam padnięta po całym dniu na nogach. A wiadomo, że najlepiej na poprawę nastroju najlepsze jest coś słodkiego i szybkiego.
Dzięki!!
dankowska.ewa@gmail.com
Ja najbardziej lubię tarty... a moją ulubioną jest tarta z pomidorami! Wspaniały przepis, wspaniała potrawa. Właśnie taką piekę też w tej chwili :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia! I proszę o więcej wspaniałych przepisów!
A ja zostałam fanką ciasteczek, ciasteczek przeróżnych : ). Kokosanki, kruche ciasteczka z cukrem, ciasteczka korzenne, delicje... A ileż jeszcze ciasteczkowych przepisów zostało do wypróbowania :]
OdpowiedzUsuńOla
olka.cw@interia.pl
Jako młoda żona i jeszcze młodsza kucharka uwielbiam Waszego bloga za prostotę wykonania potraw, innowacyjność i oczywiście smak! Do ulubieńców moich i męża należą z pewnością kurczak z papryka, udka w porach, sola z sosem bazyliowym i pomarańczami, łosoś na puree z groszku, zupa z pulpecikami oraz kalafiorowa:)A odkąd zaczęłam piec Wasze ciasta nawet teściowe są pod wrażeniem;) Ostatnio upiekłam czekoladowo - bananowe. Palce lizać. Na jutro natomiast planuję babeczki z żurawiną:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam,
Agnieszka
agnieszkaw1@poczta.onet.pl
Jako osoba zabiegana muszę przyznać, że wypróbowanie większości przepisów, na które mam ochotę, jest dopiero przede mną... Ale z czystym sumieniem mogę polecić między innymi Sernik nowojorski oraz Puszysty jak obłoczek tort z truskawkami, galaretką, bitą śmietaną i mascarpone. Natomiast moim niekwestionowanym faworytem są Świderki z cukinią i marchewką - idealne dla tych, którzy dbają o zdrowie, nie są bardzo utalentowani kulinarnie i - co najważniejsze - dla zabieganych :)
OdpowiedzUsuńAla
ally-lp@tlen.pl
A w moim menu wielkanocnym znajdzie się babka pomarańczowa i pasztet z warzywami :) pozdrawiam ola22@go2.pl
OdpowiedzUsuńWypróbowałam już wiele potraw i przyznać muszę, że najlepsze są udka w porach. Do tego stopnia, że gdy mąż od niechcenia spytał co jutro na obiad (temat ważny, bo gościć będziemy moją teściową)- od razu przyszły mi do głowy udka, szybkie zakupy w sklepie i mam w lodówce popisowe danie ;)
OdpowiedzUsuńJestem tutaj całkiem nowa ale jak zobaczyłam Wasze przepisy na ciasta, zwłaszcza te czekoladowe, to się zakochałam:) na pierwszy ogień pójdzie czekoladowo-pomarańczowe :) pozdrawiam Beata
OdpowiedzUsuńbedronka_86@o2.pl
Odkąd kupiłam sobie formę do muffinek piekę je bardzo często. Ciągle testuję nowe przepisy. Moje ulubione z tej strony to muffiny z kawałkami czekolady. I uwielbiam jeszcze koktajl bananowo-porzeczkowy. Za smak i kolor - kojarzy mi się z wakacjami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bożena
bozena1704@interia.pl
Dopiero zaczynam poznawać Wasze przepisy, ale już wypróbowałam ten na pierogi (i jestem mu wierna), a w najbliższym czasie mam zamiar spróbować bananowej szachownicy:)
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona sałatka to granaty, papryka i kapary. Poezja.
OdpowiedzUsuńBananowa szachownica to najlepsze ciasto jakie kiedykolwiek jadłam.
Pozdrawiam
Joanna
Wypróbowałam już sporo. Ciężko spamiętać. Hitem nad hity jest zupa krem z cukinii, która weszła na stałe do naszego jadłospisu. Oregano w niej to strzał w 10!!! Moje dzieci się o nią zabijają :)
OdpowiedzUsuńNa Waszego bloga trafiłam w sierpniu 2010 i jestem wierną czytelniczką od tamtej pory - dodam tylko, że to pierwszy blog kulinarny na jaki trafiłam i zachwycił mnie tak, że usiadłam i przez noc czytałam go całego:-) Jestem mamą dwulatka i Wasze niezbyt pracochłonne przepisy są dla mnie wybawieniem, a że są z reguły bardzo efektowne smakowo, a i ja lubię coś zmodyfikować, to mąż wynosi mnie pod niebiosa:-) dziękuję za Waszego bloga i musicie go prowadzić co najmniej 30 lat jeszcze :-D nie będę wymieniać wszystkich przepisów wypróbowanych, bo spis treści już posiadacie, ale wymienię ulubione: 1. Rogaliki serowe - hit wszech czasów, robiłam je niezliczoną ilość razy z poczwórnej porcji od razu a i tak ledwie na 2 dni starczało... 2. Ciasto marchewkowe - pyszne wilgotne mniam 3. Aronki uppsalskie - bajecznie prosty sposób, aby zawsze mniec coś słodkiego do kawy 4. ryby pieczone: w pomidorach, z sosem bazyliowym, z kalafiorem (ja dodaję jeszcze brokuły i marchewkę) 5. dwukolorowa zupa paprykowa 6. polędwiczki w sosie balsamicznym z suszonymi pomidorami - goście mi prawie wylizują brytfankę :-D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lulla_mio
lulla_mio@gazeta.pl
Testowałam bardzo wiele Waszych przepisów, chyba brakłoby mi miejsca, żeby wszystkie wyliczyć. Makowiec zawijany, babka tulipan, muffiny, tarty.
OdpowiedzUsuńAle największy sentyment mam do ciasteczek korzennych. Wtedy, kiedy je piekłam po raz pierwszy o Chochelkach jeszcze nikomu się nie śniło. A potem piekłam je przed każdym Bożym Narodzeniem. Nasza córka wypieka je od kilku lat i rozdaje przyjaciołom. Przepis powędrował więc w świat.
Dziękujemy:)
meg
megilu@op.pl
Dotychczas upiekłam: kruche babeczki z gwiazdką (to nadzienie!), babkę marmurkową, sernik londyński, ciasteczka korzenne. Moim absolutnym numerem jeden jest chałka, a raczej chała, bo z podanej ilości robię jedną wielką jak stodoła, przepyszną! Natomiast wciąż kuszą: zuccotto, mazurek morelowy, czekoladowa chmura.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
taka jedna ania
awitos@gazeta.pl
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńmoje ulubione wasze przepisy to te z cyklu "dania jednogarnkowe"
OdpowiedzUsuńbardzo lubimy ziemniaki cabańskie, fasolkę po bretońsku, i leczo - te dwa ostatnie za łatwość odgrzania po przygotowaniu :) (jako kobieta pracująca bardzo cenię łatwość i szybkość odgrzania potrawy jak wracam z pracy i przedszkola z głodną Potworynką :)
kakunia@gmail.com
Tarta z ziemniakami i boczkiem rządzi:)
OdpowiedzUsuńAgnieszka
agusia156@interia.pl
a ja jestem z wami od początku!!!(dzięki "od rana..."gdzie też jestem gorliwą fanką:))
OdpowiedzUsuńpróbowałam wiele przepisów, ale najbardziej zaskoczyły mnie racuchy...bo niby umiem robić te pyszności, ale jak zrobiłam wszystko odmierzone i według przepisu wyszły cudne.
zresztą muszę przyznać, że uwielbiam wasze przepisy właśnie za to, że nie robię tak jak zwykle - czyli niby z przepisu, ale pozmieniane i "na oko" - stosuję się ściśle do miar w przepisie!!!i wychodzi;)
przepis na "ciasto drożdżowe na niedzielę"jest dla mnie bazą dla wszelkich drożdzowych wypieków:)
dzięki:)
minnxxx@wp.pl
robiłam większość, ale zdecydowanie najbardziej wielbię keks Pierre Herme :)
OdpowiedzUsuńJa wypróbowałam lazagne z pomidorami i szpinakiem,bez beszamelu. Mogę z czystym sumieniem polecić ten przepis:)
OdpowiedzUsuńpo pierwsze uwielbiam wasz blog i to wcale nie jest podlizywanie sie;) a po drugei czekoladowa chmura była jednym z pierwsych przepisów jakie zrobilam z waszego blogu i wyszla pysznie!! natomiast udka w czerwonej fasoli zachwyciły moja rodzine!
OdpowiedzUsuńMoje ulubione danie jakie znalazłam u Was to muffiny mięsno - warzywne z makaronem :) Śmiejemy się w domu, ze to taki weekendowy przegląd :)) Bo mięsko z rosołku, makaron też, a śniadanko w poniedziałkowy ranek w postaci muffinek wypasione :)) Iwona kokardka1986@o2.pl
OdpowiedzUsuńRyba zapiekana z kalafiorem przyrządziłabym ją teściowej u której spowodowałaby by wzdęcia i łaskawym okiem patrzyłaby na zięcia .Gdyby skosztowała ją na kolacje miałaby koszmarne sny ale organizm byłby wzbogacony o OMEGĘ 3 :).
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
wara44@onet.pl
ADA
Mój ulubiony i najczęściej wykorzystywany przepis to lasagne z pomidorami i szpinakiem. Pierwszy raz wypróbowany jeszcze przed zaistnieniem Dwóch Chochelek (czytałam bloga Chudej)i niezmiennie pyszny.
OdpowiedzUsuńInne wypróbowane (również z dobrym efektem)to:
pyszna surówka pełna witamin, zupa jarzynowa z soczewicą, indyk z żurawiną, kurczak w pomidorach z mascarpone (u mnie w roli kurczaka wystąpił indyk, bo akurat był, ale na pewno będę to danie robić jeszcze nie raz) i pewnie kilka innych, ale nie pamiętam.
Polecam się maszynie losującej. :)
bazis
ibazaczek@gmail.com
Wypróbowałam sporo, długo musiałabym wymieniać. O ile pamiętam pierwszy był duszony schab z jabłkami i cynamonem. Przyjęłam tym schabem moją mamę, u której też już kilkakrotnie zagościł na stole. Często wracam do przepisów z drobiu, szczególnie kurczak z curry. No i sałatki - kilka razy zajadaliśmy się rodzinnie sałatką z pieczonych warzyw z makaronem, taką kolorową, moja córka uwielbia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
pastilka@gazeta.pl
śledzę waszą stronę od samego początku, więc raz po raz wypróbowuję przepisy, głównie te proste i szybkie, bo ja z tych nie tylko zabieganych, ale też ciut leniwych kucharek ;) Najczęściej robię racuchy (przepis znam juz na pamięć) i zupę z porów, ale poza tym regularnie korzystam z przepisów na różnorakie słodkości (ostatnio na tłusty czwartek robiłam pączki z dodatkiem ziemniaków, wyszły pyszne). Wasz blog jest moim ulubionym blogiem kulinarnym w sieci, mam pełne zaufanie do waszych przepisów - zawsze wychodzą, chyba, że ja sama coś pomieszam ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Hania
gasowska@poczta.onet.pl
Sałatka z selera z orzechami - uwielbiam sałatki, zamierzam wypróbować :)
OdpowiedzUsuńk0twidm0@wp.pl
muffinki z czekolada...nie mialam pomyslu na proste zajecia kulinarne z dzieciakami w szkole specjalnej...a muffinki nadawaly sie idealnie! teraz robimy je baaardzo czesto:) znaczy sie, dzieci robia;)
OdpowiedzUsuńkingajarzabek@interia.pl
Najbardziej lubię pieczenie, często korzystam z Waszych przepisów - a ostatnio? "Muffiny z pajęczyną" Pozdrawiam, Ania. ania_wlodarczyk@wp.pl
OdpowiedzUsuńWitam, od zawsze lubiłam gotować i piec wypróbowując coraz to nowe przepisy. Potrawy ze wszystkich Waszych przepisów są smaczne i się udają. Robiłam bardzo wiele potraw, nie sposób wymienić. Przebojem są mufinki- upiekłam wszystkie rodzaje. Królują czekoladowe z wiśniami i te ostatnie, z suszonymi morelami i czekoladą. Poza tym furorę robią wszystkie sałatki, zupa meksykańska, zupa z pieczonych warzyw, calzone, pasztet drobiowy z warzywami, tarty. Wiele przepisów rozdałam koleżankom, a jeszcze więcej powędrowało do mojej siostry do Szwajcarii. Dziekuję za wszystkie smakowitości i czekam na więcej! Joanna
OdpowiedzUsuńjohanna86@interia.pl
1. muffinki cytrynowe i czekoladowe - ZAWSZE WYCHODZĄ!
OdpowiedzUsuń2. tort czekoladowy na czwarte urodziny mojego synka - odlot po prostu!
3. racuchy drożdżowe - a myślałam, że to w ogóle jest nie do zrobienia
4. makowiec i pierniczki na choinkę - wykonałam z powodzeniem już kilka razy, poleciłam koleżankom :)
Ogólnie rzecz biorąc jesteście na mojej liście ulubionych; wyszukuję, drukuję, piekę i już. Przymierzam się do tortu Snickers (z dużą nieśmiałością) oraz Calzone (tak niesamowicie wygląda...).
Pozdrawiam, Paulina
pardwa@op.pl
jeszcze nic nie pieklam, ale mierze sie na Fale dunaju przypominaja mi dziecinstwo i letnie wieczory u babci :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jelly_cat
kasiorek001@wp.pl
Eee, ja tam dużo już wypróbowałam. Ostatnio upiekłam po raz pierwszy Royale banane, ale nie dane było mi spróbować tej tarty, ponieważ piekłam ją dla znajomej, która przeszyła mi spodnie i nie chciała za to wziąć ani grosza. Z duszą na ramieniu oczekiwałam jej opinii na temat tarty, bo nie miałam pojęcia, jak wyszła. I - o zgrozo - znajoma nie tryskała zachwytem, a jej mąż dolał oliwy do ognia stwierdzając, że "bardzo interesująco smakowała". Każda z Was by się załamała takim stwierdzeniem! Tego dnia myślałam tylko o tym, że jak wrócę do domu, upiekę ją jeszcze raz. I upiekłam. I tak, coś koło 1 w nocy, kamień spadł mi z serca, bo tarta okazała się tak smaczna, że do rana została tylko połowa!
OdpowiedzUsuńMonizonik@wp.pl
A ja bym ogromnie chciała wypróbowac wasza babkę tulipana. Bedzie idealna na Wielkanoc, choć święta świętami - ona przede wszystkim genialnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńKurczak z pomidorami i ananasem był pierwszą potrawą jaką zrobiłam z Waszego bloga. Moi współlokatorzy byli dosyć sceptyczni co do połączenia anasana i kurczaka ale efekt podbił serca wszystkich! Ostatni zaś przepis jaki wypróbowałam to tarta z brokułami. Kupiona niedawna forma na tarte w końcu się przydała, a w planach są kolejne tarty z Waszej listy.
OdpowiedzUsuńeeeweee@o2.pl
na pewno wypróbuję tarte z kremem cytrynowym (przepis z 3 lutego 2011). wyglada oblednie, polaczenie kwaskowatej cytrynowej masy i slodkiego kruchego ciasta to na pewno duet idealny :)
OdpowiedzUsuńkasienkka
k.gornaa@gazeta.pl
Wypróbowałem rybę w pomidorach.Wyszło super!
OdpowiedzUsuńAdam
adamgorski1979@o2.pl
Ja mam dwa takie hity,za którymi przepadają moje dzieci. Są to placuszki z ricottą i zupa krem z cukinii. Do wypróbowania mam niebawem fale dunaju:)Nina
OdpowiedzUsuńNinuszek@wp.pl
W ramach weekendowego śniadania wystąpiły (zarówno dziś, jak i wczoraj) placuszki Jamiego, zaś kiedyś inspirowałam się przepisami na kurczaka: w curry, w tymianku, w pomidorach... Ach, i zrobiłam też raz spaghetti carbonara wg wskazówek Ani (tu muszę dodać, że jakiś czas później rozmawiałam z pewnym Włochem, który nie za bardzo chciał słuchać polskich 'włoskich' przepisów, po tym czego wcześniej od Polaków się dowiedział, ale mój - czyli chochelkowy - sposób przyrządzania tego makaronu spotkał się z aprobatą :)). Na pewno coś jeszcze by się znalazło, ale w tej chwili nie pamiętam. I muszę wreszcie upiec któreś z muffinek!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
tuczytam
tuczytam@hotmail.com
już pokonkursowo, ale muszę oddać hołd obwieszczając, że, niczym królowa Bona kalafiora, tak Wy na stałe wprowadziłyście do mojej kuchni kolendrę!
OdpowiedzUsuńPonieważ jest to moja ulubiona książka kucharska poniżej ranking najczęściej gotowanych potraw (więcej niż 3 razy):
OdpowiedzUsuń- tarta z porami,
- tarta z kurczakiem i suszonymi pomidorami,
- indyk w żurawinie,
- ciasteczka z nutellą,
- migdałowe rożki,
- polędwiczki w sosie musztardowo-śmietanowym.
A poza tym jest mnóstwo przepisów, które wypróbowałam raz i czekają na powtórki. No i propaguję dwiechochelki wśród znajomych i krewnych. amrr@gazeta.pl
Oo ja nie tylko lubię czytać Waszego bloga, ale i często szukam w nim inspiracji ;) I tak oto dzięki Wam błyszczę na rodzinnych uroczystościach przepyszną białą Pavlova, oszałamiam bliskich wytwornym tagiatelle molto bene (zmodyfikowanym nieco, bo w roli sałaty występuje ulubiona roszponka) czy swojskim bigosem, a przede wszystkim czaruję Tżeta tortą caprii, rozmaitymi muffinkami, pieczeniami i nawet pomidorową z bananami ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję!