Kuchnia włoska, mimo że pyszna, nie zawsze jest fotogeniczna, co doskonale widać na przykładnie poprzedniego przepisu. Czasami jednak wygląd potrawy w ogóle nie ma znaczenia, bo caponata jest po prostu przepyszna! Danie pochodzi z Sycylii i jest to coś w rodzaju gulaszu z bakłażanów. Prosta potrawa w sam raz na koniec lata i początek jesieni, nie wymaga długiego przygotowania, trzeba tylko zaopatrzyć się naprawdę w sporą ilość dobrej oliwy – bakłażany piją straszne ilości podczas smażenia.
Zróbcie koniecznie.
Przepis pochodzi z książki „Włoska wyprawa Jamiego”, ale trochę go przerobiłam, najważniejsza zmiana to jeden bakłażan zamiast dwóch (musiałabym smażyć partiami, zresztą na dwie osoby wystarczył jeden), dlatego na samym końcu podaję oryginalną listę składników.
Anka
Składniki:
- oliwa
- 1 bakłażany
- 1 płaska łyżeczka oregano
- sól, pieprz
- 1 średnia cebula
- 2 ząbki czosnku
- duża garść czarnych oliwek bez pestek
- garść natki pietruszki
- 1 łyżka solonych kaparów, odsączonych
- 2 łyżki octu z czerwonego wina
- 4 średnie pomidory
Sposób przygotowania:
Bakłażany kroję na pół lub na plastry, posypuję obficie solą i odstawiam na kwadrans. Potem spłukuję i dokładnie osuszam papierowym ręcznikiem. Niektórzy pomijają ten etap, czasami i ja tak robię.
Kroję bakłażany na spore kawałki.
Cebulę drobno kroję, czosnek tnę na cienkie plasterki. Pomidory obieram ze skórki, wyrzucam pestki i gniazda nasienne, kroję w kostkę. Siekam natkę.
Na dużej patelni rozgrzewam oliwę, smażę bakłażany z obydwu stron przez kilka minut. Posypuję solą, pieprzem i oregano.
Dodaję cebulę, czosnek i natkę, jeśli trzeba podlewam oliwą. Znowu smażę kilka minut.
Teraz pora na kapary oraz oliwki, dolewam ocet i smażę aż ocet wyparuje. Wreszcie dodaję pomidory i smażę do miękkości. Jamie Oliver pisał, żeby dusić 15 minut na małym ogniu, ale ja smażyłam bez przykrycia, chociaż faktycznie znacznie zmniejszyłam temperaturę.
Na koniec doprawiam jeśli trzeba solą, pieprzem i cukrem.
Podaję z grzankami.
A na koniec obiecana lista składników dokładnie taka, jak podaje Jamie Oliver.
oliwa
2 bakłażany
1 czubata łyżeczka oregano
sól, pieprz
1 mała czerwona cebula
2 ząbki czosnku pokrojone w plasterki
garść zielonych oliwek bez pestek
garść natki pietruszki
2 łyżki solonych kaparów, odsączonych
2-3 łyżki dobrej jakości ziołowego octu
5 dużych pomidorów
uprażone migdały do posypania
Bardzo podoba mi się to danie, szczególnie, że zaczęłam teraz odkrywać na nowo smak bakłażana. Mam w planach moussakę, ale caponatę chyba też zrobię. Zapraszam do dodania przepisu do mojej akcji "warzywa psiankowate", bo bakłażan=psianka podłużna też do nich należy ;) http://wlodarczyki.net/mopswkuchni/?p=2285
OdpowiedzUsuń