Pierwszą choinkę w tym roku widziałam w poniedziałek, 7
listopada w salonie meblowym. Nie żeby choinki w listopadzie były czymś
niespotykanym w naszym kraju, wszak zaczynają się żniwa handlowców i im
szybciej przypomni się o tym klientom, tym lepiej (moje dzieci pamiętają o
świętach nawet w środku lata i nie omieszkają o nich wspominać przynajmniej raz
w miesiącu, więc na mnie to nie robi wrażenia), ale zdziwił mnie wybór miejsca:
czy sprzedaż mebli też rośnie pod koniec roku?
Jednak niezależnie od Mikołajów szalejących w sklepach, ja o
świętach też myślę z wyprzedzeniem, bo lubię sobie planować co tylko się da (a
potem mamy rodzinne zapalenie płuc na stanie i wszystkie plany diabli biorą,
ale to już zupełnie inna historia), więc wreszcie zrealizowałam pomysł z
zeszłego roku, czyli zrobiłam sobie cukier waniliowy. Nic dziwnego, że zajęło
mi to tyle czasu, przecież wyciągnięcie z szafki słoika (który kupiłam specjalnie
w tym celu jakieś 2 lata temu) i wsypanie do niego cukru oraz dodanie
przekrojonych lasek wanilii jest tak wyczerpującą czynnością, że musiałam się
do tego porządnie przygotować psychicznie.
Ale udało się!
Proszę, oto słoiczek.
Taki cukier pięknie pachnie naturalną wanilią i można go
używać w dowolnie dużych ilościach – to dobrze, bo lubię zapach wanilii w
wypiekach. Aha, podana ilość cukru wynika wyłącznie z powodu pojemności słoika,
którym akurat dysponowałam. Równie dobrze możecie wsypać trochę więcej lub
mniej.
Anka
Składniki:
- 600 g drobnego cukru
- 2 laski wanilii
Sposób przygotowania:
Przygotowuję bardzo szczelny pojemnik.
Laski wanilii przekrawam na pół i wkładam do pojemnika (wanilia
powinna być miękka i łatwo się zginać). Jeśli mi się chce to wydłubuję czubkiem
noża czarne pesteczki i mieszam z cukrem - jest to wskazane, ale nie konieczne.
Zasypuję wanilię cukrem, szczelnie zamykam i odstawiam na co
najmniej tydzień, a najlepiej na dwa.
Słodzę co popadnie.
Super ! Dobrze, ze o tym przypomniałaś, też sobie zrobię :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny pomysł! też zastosuję :)
OdpowiedzUsuńzawsze chciałam zrobić własny cukier waniliowy!
OdpowiedzUsuńi zawsze na tej zachciance sie kończy, nie wiedzieć, dlaczego.
jakoś nie mogę się za niego zabrać. a przecież jest taki łatwy! banalny.
ale z pewnością wzbogaca kuchnię o rewelacyjne doznania smakowe.
http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com
http://www.karmel-itka.blogspot.com
Też tak robię :)
OdpowiedzUsuńKinga
Też robię i korzystam z niego. Pięknie pachnie:)
OdpowiedzUsuńPracuje w salonie meblowym więc pozwolę sobie odpowiedzieć na Twoje pytanie z posta: tak, sprzedaż mebli rośnie pod koniec roku, i to bardzo, wszak każdy che mieć na święta łanie.
OdpowiedzUsuńA cukier świetnym pomysłem jest i też zamierzam zrobić.
Pozdrawiam
->Katarzyna: Fakt. Sama kupiłam ostatnio nową szafę, żeby zrobić porządek z rzeczami na święta :) Jednym słowem wszyscy pracujący w handlu mają w listopadzie i grudniu urwanie głowy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.