Sezon na szparagi trwa, trzeba korzystać, dlatego dzisiaj
tarta, na którą ostrzyłam sobie zęby już od dłuższego czasu.
Inspiracją był dla mnie przepis z książki Michela Roux
„Ciasta” tyle, że zamiast marynowanej w oleju papryki użyłam suszonych
pomidorków. Następnym razem z chęcią dodam np. odrobinę szynki parmeńskiej.
Tarta dobrze wygląda w kwadratowej lub prostokątnej formie,
bo można ładnie ułożyć szparagi. Jeśli robicie w standardowej, okrągłej formie
na tartę (ok. 23-24 cm średnicy), należy zwiększyć proporcje.
Anka
Składniki:
(na kwadratową formę o boku ok. 20cm)
ciasto:
- 150 g mąki
- szczypta soli
- 80 g zimnego masła
- 1 żółtko
- odrobina zimnej wody
farsz:
- pęczek szparagów
- 150 ml śmietanki 30%
- 1 jajko + 1 żółtko
- ok. 50 g drobno startego parmezanu
- kilka suszonych pomidorków w oliwie
- sól, pieprz
- ew. gałka muszkatołowa
Sposób przygotowania:
Przesiewam mąkę, mieszam z solą, dodaję pokrojone w kostkę
zimne masło. Siekam nożem lub rozcieram czubkami palców na drobne kawałeczki.
Dodaję żółtko, wlewam ok. 1 łyżki zimnej wody i krótko zagniatam ciasto.
Formuję placek, owijam folią spożywczą i wkładam do lodówki na co najmniej
godzinę. Albo od razu wykłada ciastem formę (rozwałkowałam między warstwami
folii spożywczej) i dopiero wtedy odstawiam do porządnego schłodzenia.
Schłodzone ciasto nakłuwam widelcem i podpiekam w
temperaturze 200 stopni 10-15 minut (pierwsze 8-10 minut można piec z
obciążeniem np. jak przy tej tarcie z pomidorami).
Szparagi myję, odłamuje zdrewniałe końce i usuwam fioletowe
łuseczki. Gotuję w wodzie z solą i odrobiną cukru przez kilka minut (główki
szparagów powinny wystawać ponad krawędź wody, ponieważ nie mam specjalnego
garnka do szparagów, więc kładę je na sitku do gotowania na parze, które jest częściowo
zanurzone w wodzie – sitko kosztowało mnie około 10 złotych, a na
dodatkowy garnek nie mam już nawet miejsca w kuchni). Odcedzam szparagi i
przycinam na szerokość formy.
Jajko i żółtko roztrzepuję, mieszam ze śmietanką, startym
parmezanem, pieprzem i solą (z solą ostrożnie). Pomidorki kroję na paseczki lub
w kostkę.
Na podpieczonym spodzie rozkładam pomidorki, następnie
układam szparagi jeden przy drugim, a na wierzch wylewam śmietankę z jajkami i
parmezanem.
Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 25
minut.
oo mniam, właśnie szukałam jakiegoś przepisu na tartę:)
OdpowiedzUsuńooo, dzisiaj tez była u nas tarta ze szparagami ;-)
OdpowiedzUsuńna cieście wylądował smażony boczek z cebulką i gotowane jajka, na to szparagi zielone (ostatnio gotuje je z dodatkiem soli i soku z cytryny) i na to jajeczno-śmietanowa masa ;-)
Wow, co za pyszności :)
OdpowiedzUsuńostatnio polubiłam szparagi :D tzn nigdy ich nie jadłam, a jak już spróbowałam to bardzo polubiłam :D
OdpowiedzUsuńSzparagi są niesamowite. Ja się w nich zakochałam w tym roku. Wcześniej jadłam tylko raz ale kupiłam nieświeże i za długo je gotowałam więc najlepsze nie były. W tym roku w końcu nauczyłam się je przyrządzać i jem kilka razy w tygodniu.
OdpowiedzUsuń