Chuda
Składniki:
- 1 filiżanka suchej kaszy jaglanej
- 2 filiżanki wody
- 2 duże pomidory obrane ze skórki (niekoniecznie obrane)
- 2 łyżki mielonych migdałów (mogę być też posiekane)
- garść uprażonych pestek dyni
- olej lniany
Suchą kaszę jaglaną wsypuje na patelnię i prażę przez kilka minut, do lekkiego zbrązowienia. Po ostygnięciu płucze dokładnie na sicie. Do garnka wlewam dwie filiżanki wody, od razu, nie czekając na zagotowanie się wody, wsypuję kaszę i gotuję do całkowitego wchłonięcia wody, ok. 10 minut. Trzeba mieszać, żeby się nie przypaliła. Kiedy w garnku mam gęstą kaszę bez wody, wyłączam gaz i nakrywam garnek pokrywką. Gdy mam więcej czasu, wsadzam garnek owinięty ręcznikiem i kocem pod pierzynę, ale zwykle odstawiam zakryty garnek na kilkanaście minut.
Ugotowaną kaszę przekładam do dwóch pojemników, do każdego wsypuje łyżkę mielonych migdałów, pokrojony w kostkę pomidor, polewam olejem lnianym, mieszam i na końcu posypuję uprażonymi pestkami dyni.
Pyyychota!
Zbieram własnie przepisy na dania, które mozna zabrać do pracy :) A jak myslisz dałoby się zrobić to samo z kuskusem? Wtedy to już całkiem błyskawiczna przekąska... :)
OdpowiedzUsuńZawsze można ugotować jaglankę wieczorem :)
UsuńMyślę, że na pewno, tylko wydaje mi się, że kasza jaglana jest o niebo zdrowsza od kuskusu :-)
OdpowiedzUsuńSpróbuję tego i tego, właśnie odkryłam zasoby jaglanki w szafce :)
UsuńSmacznego :-)
Usuńżadnej soli, ani do gotowania, ani do sałatki?
OdpowiedzUsuńNie solę, nie widze takiej potrzeby, ale oczywiście dopraw po swojemu.
Usuń